Są tacy, którzy uważają, że Praga jest przereklamowana, atrakcje turystyczne przeciętne, a istne tłumy odbierają przyjemność z jej zwiedzania. Inni zaś, uważają ją za jedno z najpiękniejszych miast świata ( Praga jest wpisana na listę UNESCO ) i zachęcają, aby znalazła się ona na liście planowanych wycieczek.
Na naszej się znalazła. I to niejednokrotnie. I nigdy jej nie omijamy.
Jaka jest Praga naszym zdaniem? No cóż, w kwestii tłumów trudno jest się nie zgodzić. Miejsca „obowiązkowe” do zwiedzania gromadzą całą masę turystów. Jednak tłum nie zraża, bo przecież nie można nie zobaczyć zabudowy Starego Miasta pamiętającego wiele wydarzeń historycznych czy ratusza z zegarem astronomicznym, po którym poruszają się Śmierć i Chciwość.
Dzielnicy zamkowej, najważniejszego wzgórza Pragi, też nie omijamy. Honorowa zmiana warty przed zamkiem praskim, imponująca gotycka Katedra z barwnymi witrażami i niesamowitymi zdobieniami, uliczka z cudnymi kolorowymi domkami, w których ( oczywiście według legendy ) mieszkali alchemicy szukający kamienia filozoficznego. Miejsce tak malownicze, że nawet Franz Kafka pisał tu swoje opowiadania. No i każdy zamek ma więzienie i katownię. Tu też zaglądamy, gdzie więziony był m.in. alchemik Edward Kelley. Obowiązkowo trzeba przejść rozsławionym Mostem Karola, na którym stoi trzydzieści posągów świętych, a dla spełnienia najskrytszego marzenia, dotknąć płaskorzeźby pod pomnikiem św. Jana Nepomucena.
Rynek, Most Karola i Hradczany to nie wszystko. Krętymi uliczkami idziemy do dawnej dzielnicy żydowskiej Josefov, która obecnie słynie też z markowych sklepów, zwiedzamy średniowieczne kościoły w Nowym Mieście oraz otulony legendami Wyszechrad.
Zmęczeni zwiedzaniem? W każdej chwili możemy uciec od gwaru miasta do historycznych i spokojnych ogrodów praskich. A jest ich sporo. Nawet w centrum miasta, tak ukryte, że nie jest je łatwo znaleźć. Samo szukanie wejścia jest sporą atrakcją. Ciche, puste, pięknie utrzymane dają wytchnienie i odpoczynek. Na pewno nie nudne. Fontanny z kolorowymi rybami, dumne pawie przechadzające się po parku czy arcydziwna! ściana z tufu wulkanicznego.
Ale już chcąc podziwiać panoramę Pragi, musimy się troszkę zmęczyć. Nie może być tak łatwo! Idziemy na wzgórze Petrin ( choć można też skorzystać z kolejki ). Fantastyczna panorama czerwonych dachów Pragi, wieżyczki, mosty i ten niesamowity zapach ogrodów różanych…romantycznie jest!
Architektura Pragi, jej atmosfera, intymne uliczki, spokojny, ale mroczny charakter po zmroku czynią z niej miasto o wielu „twarzach”. Miasto dla każdego.
Weekend w Pradze zwiedzanie Pragi zabytki Praga Stare Miasto Sumomoto motocykle Kraków wycieczka